Edytuj nagłówek
Aktualności

DSC 445212 maja (czwartek) w budynku głównym uczelni odbyło się drugie z trzech zaplanowanych szkoleń realizowanych w ramach projektu pn. „Podniesienie kompetencji dydaktyczno-naukowych Państwowej Uczelni Zawodowej im. Ignacego Mościckiego w Ciechanowie”. Tym razem szkolenie dotyczyło systemu turystyki w Norwegii – jego funkcjonowania i wpływu na gospodarkę kraju. Podczas kilkugodzinnego spotkania studenci, wykładowcy i pracownicy administracji mogli zapoznać się z ofertą turystyczną Norwegii oraz instytucjami czy firmami zajmującymi się promowaniem poszczególnych regionów, a także dowiedzieć się, co trzeba zrobić, aby mieć swój wkład do badań naukowych wysokiej jakości.

Szkolenie poprowadził prof. Ove Oklevik z Uniwersytetu Nauk Stosowanych Zachodniej Norwegii, którego zainteresowania badawcze koncentrują się wokół zagadnień związanych z turystyką, marketingiem i statystyką. Prof. Oklevik jest autorem kilkunastu artykułów opublikowanych w takich czasopismach naukowych, jak: „Sustainable Tourism”, „International Journal of Contemporary Hospitality Management” czy „Event Economisc”.

W czasie pierwszego panelu szkoleniowego prof. Oklevik zaprezentował poziomy systemu turystycznego Norwegii: począwszy od państwowych izb turystycznych przez prywatne organizacje i firmy, na indywidualnych usługach hotelowych skończywszy. Bogactwem turystycznym Norwegii są przede wszystkim walory przyrodnicze – białe noce, zaorze polarne, lodowce, góry, wodospady, fjordy – jednak, jak zaznaczył prof. Oklevik, Norwegom zależy nie tyle na tym, aby przyciągnąć jak najwięcej turystów, ile na tym, aby przyciągnąć turystów z „grubym portfelem”. Warunki naturalne w tym kraju są dość wymagające, zatem turysta nieprzygotowany na te trudy może narazić nawet swoje życie (wypadki na lodowcach, spotkania z niedźwiedziami polarnymi itd.). Poza tym – dodał profesor – uprawianie turystyki w Norwegii jest drogie nawet dla samych Norwegów.

Podczas drugiego panelu dyskusyjnego prof. Oklevik podzielił się z wykładowcami wiedzą na temat skutecznego publikowania badań naukowych i budowania zespołu badawczego. Ja dzielę badaczy na dwie kategorie: wizjonerów i „robotników” – przyznał profesor. Wizjonerzy kreują pomysły czy idee badawcze, zaś „robotnicy” analizują dane, przygotowują literaturę czy dokonują przeglądu badań. Profesor wysunął ciekawą tezę, że nawet gdy temat badania nie jest dla danego badacza interesujący osobiście, to mimo wszystko warto wziąć w nim udział i mieć swój wkład w prowadzone badania (choćby jako osoba odpowiedzialna za analizę statystyczną). Przestrzegł także przed publikowaniem w tzw. czasopismach drapieżnych, w których zamieszczane są artykuły bez kontrolowania ich jakości, a jedynie na podstawie opłaty dokonanej przez autorów. Dla wydawców takich czasopism nie są ważne cele naukowe, a jedynie finansowe – zwrócił uwagę profesor.

Trzecie spotkanie szkoleniowe w ramach funduszy norweskich odbędzie się już w czerwcu.

 

Oprac. MSZ (Dział Nauki i Współpracy Międzynarodowej)